Bombowiec B-52 z nowymi silnikami. Boeing udostępnił ciekawe nagranie

W armii sprzęty starzeją się bardzo powoli, a przykład bombowców B-52H, które mają już na karku średnio 60 lat, jest tego świetnym przykładem. Już we wrześniu 2021 roku dowiedzieliśmy się, że te samolotu przed swoją oficjalną „emeryturą” dobiją całych 100 lat, bo w ramach nowego kontraktu z Rolls-Royce miały doczekać się nowych silników. Dziś z kolei Boeing udostępnił ciekawe nagranie, które pokazuje właśnie bombowiec B-52 z nowymi silnikami.
Bombowiec B-52 z nowymi silnikami,
Bombowiec B-52 z nowymi silnikami,

Obejrzyjcie bombowiec B-52 z nowymi silnikami. Na razie to makieta, ale wyjątkowa, bo służąca do testów w skali

Kontrakt Rolls-Royce na realizację programu wymiany starych silników B-52H na nowoczesne F130 kosztował USA całe 2,6 mld dolarów amerykańskich, ale były to bardzo dobrze wydane pieniądze. Dzięki nim bowiem te bombowce będą mogły latać do 2050 roku, czyli mniej więcej cały wiek od pierwszego oblotu. Wspomniane w tytule nagranie nie pokazuje wprawdzie samego samolotu, a jedynie makietę, ale i tak jest pełne ciekawostek i przede wszystkim tego, jak będzie wyglądał B-52 z silnikami F130.

Czytaj też: Żagiel sposobem na kosmiczne śmieci. Innowacyjna technologia prosto z Chin

Na nagraniu możemy obejrzeć model B-52 w skali, który został umieszczony wewnątrz transonicznego tunelu aerodynamicznego firmy, gdzie przechodzi właśnie testy przy maksymalnej prędkości rzędu Mach 0,92. Wedle słów prezentera, ten model jest podobny do tych używanych przez inżynierów w latach 50. i pomaga zbierać dane do przyszłych prób w locie.

Czytaj też: Cassie to najszybszy robot na świecie. Jak bardzo może się rozpędzić?

Celem testów w tunelu aerodynamicznym jest zebranie i zbudowanie baz danych o błędach oraz zmniejszenie ryzyka, aby ostatecznie przejść do testów w locie, dzięki czemu będziemy mogli umieścić samolot w powietrzu dla klienta. Nowe silniki są większe, więc mamy większe gondole, co przybliża nas do skrzydła i wywołuje interesujące aspekty w zakresie sterowalności, dlatego robimy testy w tunelu aerodynamicznym: aby upewnić się, że mamy to wszystko gotowe– powiedział Seltman w filmie.

Czytaj też: Dysk o pojemności 100TB? Folio Photonics chce podbić rynek przechowywania danych

Jak widać, odnowione B-52H doczekają się po dwie rozbudowane (większe) gondole od Spirit AeroSystems na każdym skrzydle, a w tych gondolach znajdą się dwa silniki F130. Łącznie więc bombowiec będzie dzierżył całe 8 silników, które będą znacznie bardziej wydajne pod względem zużycia paliwa i łatwiejsze w konserwacji niż dotychczasowe silniki Pratt & Whitney TF33-PW-103. Zwłaszcza że TF33 są całkowicie wycofane z produkcji od 1985 roku i przewiduje się, że po 2030 roku nie będą już całkowicie obsługiwane.